*Janet*
Powoli odgarnęłam włosy i spojrzałam na jego pytający wyraz twarzy. Nie wiedziałam co mam mu powiedzieć. Nikomu nie mówiłam o tym,Mike,Tyler nawet Matt. Oni byli moimi przyjaciółmi byli częścią mnie wiedzieli od samego początku.
-Chyba nie zrozumiałem-lekko się wycofał.
-Nie ty jedyny-warknęłam-
Byłam wściekła na siebie,nienawidziłam tego że... że byłam 'inna' jeśli to tak można w ogóle nazwać.Zawsze potrzebowałam pomocy,czemu moje lęki brały górę ? Odkąd mój ojciec wyszedł do pracy w której miał śmiertelny wypadek nie funkcjonuje normalnie.Miałam może z 14 lat ? Rob wychowywał mnie sam ponieważ moja matka Priscilla zmarła w moim wczesnym dzieciństwie. Kiedy dowiedziałam się że zostałam sierotą był przy mnie tylko Mike. Bałam się wychodzić i zostawać samej. Oczywiście-chodziłam na terapię,dużo mi pomogły,ale niecałkowicie. Dzięki Lake'owi czułam że nie jestem zupełnie sama,był kimś kto nie pozwalał mi być samej-nigdy.
-Posłuchaj -zaczęłam- jestem chora,chodzę do psychiatry. Kiedy zostaje w pomieszczeniu sama dostaje ataku paniki. Boje się być samej -mój głos zadrżał-
-Spójrz na mnie-skierował moją twarz w jego stronę- Jesteś wyjątkowa,zależy mi na tym żebyś była szczęśliwa wiesz ?-zaśmiał się z uczuciem dotykając mój polik-
- Nie przeraża Cię to ? -napotykając jego brązowe oczy szukałam odpowiedzi.-
-Nie,to sprawia że jesteś jeszcze bardziej wyjątkowa.
-Inna-poprawiłam go siadając na łóżku zaciskając kolana do brody-
-Nie Janet,ukucnął przede mną- wyjątkowa. Jesteś jak motyl;piękna,delikatna,płochliwa.
Zaśmiałam się tym samym przerywając mu.
- Co Cię tak bawi ? - w jego oczach tańczyły małe iskierki-
-Ty. -Moje stopy opadły na zimną powierzchnie. - odprowadzisz mnie do domu ?
- Tak oczywiście. -wstał i podał mi rękę-
Kazałam pożegnać od siebie Kieran'a powoli dotarliśmy do mojego domu, a kiedy zapukałam do drzwi otworzył nam Tyler.
-Tyler ! -pisnęłam wtulając się w zdezorientowanego chłopaka-
- Cześć mała,nieźle nas wystraszyłaś.-Odwzajemnił uścisk-
-Wybacz-wypowiedziałam miękko-
- To ten Dean ? - jego wzrok osiadł na blondyna stojącego za mną-
-Taak -jęknęłam-
-Miło poznać.
Chłopaki ścisnęli sobie ręce i widziałam jak uśmiech zagościł na ich ustach.
- To ja lecę,będziemy w kontakcie. -Dean pożegnał się ze mną buziakiem w policzek i oddalił-
Kiedy weszliśmy do środka brunet spojrzał na mnie i powiedział dość głośne "Mocno nas wystraszyłaś" Splótł nasze palce i pokiwał przecząco głową w geście rezygnacji.
-Przepraszałam już.
- Tak masz rację -ścisnął moją dłoń- Mam dla Ciebie niespodziankę... chyba.-uśmiechnął się-
-------------------------------------------------------------------------------------
A więc wyjeżdżam na tydzień :c.Do zobaczenia za tydzień :)Xhttps://twitter.com/SylviaFuckOff <-- mój Twitter
http://ask.fm/Sylviaaaxx1 <-- mój Ask.
Much LOVE ! XX
qpbvnyahjd <3 jeju jeju jeju! <3
OdpowiedzUsuńJak zwykle boskie :) xx @HiClaudiaa
OdpowiedzUsuńJeju, to jest piękne! Nie mogę się doczekać kolejnego rozdziłu. Jej. Możesz mnie informować na bieżąco z kolejnymi rozdziałami? Byłabym ci wdzięczna. :x @aviswing
OdpowiedzUsuńaweeh chcę już następny, ciekawe jaka to niespodzianka :D Dean robi się coraz słodszy xd @letmebeyoursxx
OdpowiedzUsuńDean awwwww <3 . to jest takie świetne że jezu <3
OdpowiedzUsuńpostanowiłam nominować cię do Liebster Award, gratuluję <3 http://marzeniasiespelniaja-room94.blogspot.com/2013/08/liebster-award.html
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do Libster Awards :)
OdpowiedzUsuńWięcej informacji na moim blogu:
http://1d-in-my-imagination.blogspot.com/2013/08/libster-awards.html
Hej! :D Nominowałam Cię do Libster Awards :D Więcej info tutaj: http://because-you-live-and-breathe.blogspot.com/2013/08/liebster-awards.html
OdpowiedzUsuńA poza tym.. widzę, ze muszę troszkę nadrobić czytanie O.o Ale pewnie dziś to zrobię!;D I chyba jeszcze o to nie prosiłam.. mogłabyś informować mnie o nowościach? tt: @xAngel_87x
Pozdrawiam!:)
Hej! Nominuje Cię do Libster Awards! http://friendshiporlovers.blogspot.com/2013/08/libeter-awards.html MUCH LOVE xx
OdpowiedzUsuń